14 lutego 2010

Byłem bardzo zajęty sprzątaniem mojego pokoju, i nie chodzi o to, że nie jesteśmy czyści, ale sądzę, że oprócz przesądu jest też w tym trochę prawdy. Prawdą jest to, że wszystkie zanieczyszczenia i nieczystości jakie nagromadziliśmy w ubiegłym roku, nie są pożądane na nadchodzący rok. W tym znaczeniu zdecydowanie nie można mówić, że jest to przesądem. Nagromadzenie zanieczyszczeń i nieczystości utrudni postęp w życiu, a w naszym przypadku utrudni osiągnięcie sukcesu w naszych działaniach przynoszenia pożytku innym, więc chociaż nie jestem przesądny, wierzę w tego rodzaju tak zwane "przesądy".
Większość tradycji powiada, że starocie takie jak stare ubrania czy stare nieciekawe rzeczy przynoszą nieciekawą energię, która spowoduje nieciekawe wydarzenia w naszym życiu. Jak zawsze mówię, część tradycyjnych zwyczajów jest bardzo prawdziwa i powinniśmy ich przestrzegać, aczkolwiek część z nich jest zupełnym nonsensem i za tym nie powinniśmy podążać.
Wczoraj od rana do wieczora, a nawet do północy, wszyscy praktykujący tutaj, na Druk Amitabha Mountain, zarówno mniszki, mnisi, jak i świeckie osoby, wszyscy byli bardzo zajęci sprzątaniem. Byłem bardzo szczęśliwy będąc pośród nich i widząc jak wspinają się na okna, niczym alpiniści na Mount Everest. Było doprawdy niezwykłe, widzieć ich tak pełnych poświęcenia, bez potrzeby mówienia aby to robili. Byli bardzo szczęśliwi, że to robią.
Sam próbowałem posprzątać mój pokój, zabałaganiony jak rzadko, wyglądał jakby mieszkał tu pies. Nie wiedziałem jak to wszystko posprzątać i nadal nie wiem. Wiedziałem że trzeba to zrobić, sprzątałem przez cały dzień, ponieważ ten bałagan powstawał przez wiele dni, wiele tygodni a nawet wiele miesięcy. Morał jaki z tego płynie jest taki: tak samo jest z naszą codzienną duchową praktyką, powinniśmy ją kontynuować przez cały czas,
codziennie lub jeśli możecie w każdym momencie, inaczej bowiem jak moglibyśmy pozbyć się bałaganu, który gromadzimy nieustannie? Niemożliwe! Bałagan w moim pokoju narastał przez jakiś czas, więc teraz muszę ciężko pracować aby go wysprzątać. Miejmy nadzieję, że nie zaśmiecę go ponownie. To jest również dobry czas na robienie postanowień o wykorzenieniu starych, złych nawyków.
Tego ranka ze swojej strony chciałbym wyrazić, z głębi serca, wszystkim wam - ponieważ nie wiem gdzie w tej chwili jesteście, więc zarówno tym którzy już weszli w Nowy Rok, jak i tym którzy właśnie go obchodzą lub oczekują na jego nadejście - "Szczęśliwego Nowego Roku".
Szczęścia nie tylko w tym nowym roku, ale też w latach które nadejdą. Jak wszyscy wiemy, szczęście jest najważniejsze, mamy także zdolność do tworzenia szczęścia, a zatem szczęście to nie jest coś na co musimy oczekiwać, jest to najważniejsza część naszego życia.
Przy okazji, chciałbym wyrazić prośbę, w związku z drugim ADC, potrzebujemy 1 lub 2 inżynierów dżwięku. Jigme Rabten, Jigme Namdrol, Senge z Niemiec i Kunga z Australii są już tutaj, ale poszukują jeszcze 1 lub 2 inżynierów dżwięku, ponieważ mamy bardzo dużo urządzeń na drugie ADC i są potrzebni wolontariusze z takim przygotowaniem. Jeśli ktoś z was może pomóc, proszę piszcie do Druk Amitabha Office (info [at] drukpa-nuns [dot] org).
Raz jeszcze szczęśliwych LAT (wielu) i mam nadzieję wkrótce zobaczyć niektórych z was, w Ladakhu i Kathmandu!


