Moja szalona opowieść

J.Ś. 12-ty Gyalwang Drukpa
"Moja szalona opowieść"

A HO!
Umysł jest drzwiami na wszystko:
Wolny od pajęczyny błądzącej dualności.
Pierwotnie uwolniony wymiar -
Temu najwyższemu Lamie
Szczerze wyrażam uznanie.

Do Buddhy Współczucia, Czenrezik,
Do jedynego obrońcy, Mahaguru,
Do wspaniałego Naropy i Tsangpa Gyare,
I do nieprzerwanego odradzania nauczycieli z przeszłości,
Wyrażam uznanie.

Do wielkich nauczycieli z ośnieżonych krain
I emanacji z poprzednich czasów,
Do ich gry wiedzy i współczucia,
Jak taniec odbicia księżyca w wodzie,
Wyrażam uznanie.

Oni są oczami tego świata,
Schraniam się w ich błogosławieństwie,

Ich trzech tajemnych wymiarów (ciała, mowy i umysłu).
To jest moja skromna opowieść,
Stworzona została na prośbę mojego przyjaciela, Kunzang Tenzin.

od lewj: mama, ojciec, J. Ś. XII G. Drukpa, II Thuksay RinpoczeMoje szalone pomysły
Nie są ważne do zapamiętania.

Ja i tak je zapisałem jako żart,
Żeby popsuć wasze oczy.

Jezioro lotosu w Indiach
Było miejscem mojego urodzenia.

To wielkie sekretne miejsce Mahaguru
I parkiet taneczny dakiń.

Kto tam był jak się urodziłem?
Był tam przedstawiciel Padmasambhawy Dudjom Rinpocze,
Otoczony wieloma męskimi i żeńskimi dzierżawcami mądrości,
Obracający kołem dogłębnej Dharmy.

Przy wschodzie słońca pomyślnego dziesiątego dnia,
Podczas przedstawiania tańca
Ośmiu aspektów Padmasambhawy,
W tym przepięknym momencie spowodowanym wcześniejszymi modlitwami,
Wydostałem się z ciemności łona.

Przychylna karma
Spowodowała, że znalazłem się na kolanach
Zhi-chen Bairo, mojego ojca.
Także spotkałem Dharmę w momencie urodzin,

I zostałem pobłogosławiony znakiem przez Dudjom Rinpocze.

Poprzez dobrą karmą, która dojrzała w tym czasie,
Byłem szczęśliwy jako dziecko.
Ale bez instrukcji oczywiście, że miałem
Tylko trochę dobroci i współczucia.

Spotkałem wielu wielkich nauczycieli i studiowałem wiele tekstów.
Łatwo odgadując najwyższe znaczenie,

Ale ciągle jeszcze nie znam wielu przeciętnych znaczeń.
Przypuszczalnie dlatego jest powiedziane, że nie ma końca temu co może być poznane.

W każdym razie chętnie uczę się o wszystkim,
Szczególnie o mojej własnej praktyce.
Jeżeli nie upewnię się słuchając i rozważając,
To tak jakby bez rąk wspinać się na skałę -
Jeśli się dobrze nie uchwyci znaczenia, nie da się prawidłowo praktykować.

Także, jeśli najpierw uważnie nie słuchasz i nie rozważasz,
Tylko idziesz na odosobnienie medytować,
Jesteś jak beznadziejnie zagubiony więzień,
Nie wiedząc jak medytować i o czym.

Kiedy nie zna się nawet znaczenia słowa "wiara",
Wówczas możliwość duchowego rozwoju wypływającego z praktyki,
Jest tak rzadka jak zobaczenie gwiazdy w dzień.
Tych błędów doświadczyłem samemu,
Także mam dobrą motywację do uważnego słuchania i refleksji.

Jakiekolwiek pozytywne uczynki zrobiłem,
Są one dla korzyści innych i na przyszłe życie.
Także unikam działań z korzyścią dla siebie, o ośmiu światowych motywacjach(*).
Cieszę się, że jestem na tyle silny, aby przeciwstawić się takim obsesjom.

Ktokolwiek przekazuje nauki i inicjacje
Powinien być szanowany jak własne oczy.
Jeśli obrazisz nauczyciela, jego partnerkę lub służącego
Jest pewne, że twoje urzeczywistnienie jest bardzo daleko.

Obserwując działania swojego nauczyciela
Mając nadzieję, że pokryje się z twoimi oczekiwaniami -
Będzie to źródłem wszelkich nieszczęść.
Tak więc uznaj każde jego działanie za doskonałe.

Ten "doskonały pogląd" brzmi świetnie,
Ale rzadkością jest znalezienie kogoś, kto poprawnie to praktykuje.
Dlatego też "Praktykująca Linia" degeneruje się,
A wzrasta liczba szeregów łamiących ślubowania.

Niezbędnym jest, aby uchwycić istotne znaczenie -J. Ś. Dudjom Rinpocze
Co to jest?
W Czystych Krainach Buddhowie manifestują się w doskonałych formach,
Żeby trenować czyste istoty.
Ale nieczyste istoty jak my
Nie mają szansy widzieć doskonałego Buddhy
I usłyszeć jego głosu.
Bo takie istoty jak my nie mogą być poskromione
Przez Buddhów przeszłości.
I dlatego nasz teraźniejszy nauczyciel odrodził się
W zwyczajnej ludzkiej formie -
Żeby nam pomóc poskromić siebie.

Dlatego też dobroć naszego nauczyciela
Jest dużo większa niż innych (Buddhów) -
Dobroć poza rozumem i logiką.
Sednem sprawy jest:
Działanie Buddhy jest poza konceptualnym myśleniem.

Ważność zrozumienia tego, prawdziwie mnie zdumiewa!
Panie wielkiej dobroci.
Jedyny obrońco zamieszkujący moje serce,
Do umysłu wolnego od niewiary błogosławieństwo przychodzi,
Ale dla tego pełnego nieufności nie ma szansy.
Na ten temat jest powiedziane
"W tantrach i apadesach zgadzają się"
Że zgromadzenie Cho-je Ong-po
I mam do tego zupełne zaufanie.
To tak jakbym dostał wszystko spełniający klejnot
Od zbawiciela istot.
Kyab-gon Ong-trul z Zhi-chen,
Który jest nieodłączny od mojego serca,
Wypełniony trzema formami wiary,
To jest moje zrozumienie.

To wszystko jest tylko szkicem tego co wiem,3-letni J. Ś. XII G. Drukpa intronizowany w Darjeeling w klasztorze Bhuta Bhusty
Dzisiejsze szalone pomysły.
Proszę nie bądź znudzony
I posłuchaj trochę więcej:
W stosunku do swojego Wielkiego Pana Guru, mojego ojca i matki,
Ich duchowych potomków i dzierżawców linii
Naturalnie miałem jednoupunktowioną wiarę, nawet jako dziecko.
Jako dziecko kiedykolwiek miałem dobre jedzenie, ładne ubranie,
Myślałem, że były użyczone mi
Przez mojego wielkiego ojca Padmasambhawę.
W tych dniach, poprzez przeszkody spowodowane przez Kor(**),
Moje oddanie nie jest tak czyste, jak wtedy, kiedy byłem dzieckiem.
Powtarzające otrzymywanie trującego Kor jest złe,
I mam więcej na ten temat do powiedzenia.

W moim życiu nie spotkałem wroga
Gorszego niż Kor.
Byłem z tym wrogiem przez dłuższy czas
I poznałem jego wady.

Myślę, że będzie właściwym wypowiedzenie się na temat tych wad
I wyjaśnię jak się wplątałem w ten Kor.
Wprawdzie zaczynałem z zapasem dobrej karmy,
Ale zakończyłem ze złymi rezultatami.
Jednak jakoś poprzez przeszłą karmę i modlitwy
Wykreowano mnie jako Lamę.
W wieku lat trzech i czterech miałem wspomnienia:
Przedstawiciel demona oszustwa wszedł we mnie.
Dostał się prosto do mojego dziecięcego serca.
To było jeszcze zanim zacząłem mówić,
A już rozdawałem błogosławieństwa moimi rękami.
Byłem przejęty dreszczem, kiedy sadzano mnie na tronie.
Nawet kiedy ojciec widząc to dawał mi klapsa, próbując zmienić moje zachowanie,
Robiłem to za jego plecami.

Kiedy już umiałem mówić, proklamowałem,
Że miałem klasztor i rezydencję Lamy
I mówiłem wiele głupich, niepotrzebnych rzeczy.
Zaraz przed moim właściwym rozpoznaniem [jako reinkarnacji],
Powiedziałem do mojej rodziny, że przyszedł czas odejść do mojego klasztoru.
Żegnając swoją rodzinę i ofiarowując katak -
Przez takie zachowanie ten "Lama" był wykreowany bez prawdziwej Dharmy.
Posadzony na tronie ośmiu światowych dharm,
Moje ręce przyjmowały ofiary i rozdawały błogosławieństwa.
W wieku ośmiu lat dałem publiczne inicjacje
Bez odpowiednich kwalifikacji jako nauczyciel.

W wieku szesnastu lat dałem nauki o Hevajra, królu Tantr.
Nauczałem zanim zrozumiałem znaczenie słów.
Zanim jeszcze zacząłem praktykować, już dawałem inicjacje.
To było dla mnie jak dziecięca zabawa.
I nie interesuje mnie opowiadanie wszystkiego.

To tak właśnie zaangażowałem się w Kor
Trujący Kor, który stopniowo wypalał mój umysł.
Nawet kiedy inni powtarzali "ten Lama jest bardzo dobry"
Oni przesadzali:
W tamtych czasach, "dobry" Lama to każdy
Wyćwiczony w ośmiu światowych dharmach.
Ktoś znany jako "autentyczny" jest tylko
Wyszkolony w oszustwie.
Ktoś znany jako "uczony" jest zaledwie
Doskonałym mówcą.
Uczony, autentyczny, dobry
To są trzy cechy najwyższego Lamy,
Które są głośno wychwalane.
Thuksay Rinpocze z 8-letnim Gyalwang Drukpa

W ten sposób strumień zatrutego Kor polał się jak deszcz
I drzwi do piekła są szeroko otwarte.
Także ten, kto nie posiada tych trzech wartości
Nie może być zaliczony do grona wzniosłych Lamów -
"Jesteś złą osobą, masz zły temperament i jesteś ze złej rodziny".
Tak jedno za drugim, góry przekleństw przygniatały mnie
I zgromadziłem złą karmę, poprzez odrzucenie prawdziwej Dharmy.

Tak jak powiedział wspaniały Wielki Guru:
"Czasy się nie zmieniają, ludzie się zmieniają."
To bardzo smutne, że to się staje prawdą.

Jest to bardzo smutne, że siła złych mocy się nasila.
Więc modlę się, by nie być chwalonym i odznaczanym
Z trującymi zaletami jako uczony autentyczny i dobry.
Takie pochwały i odznaczenia są powodem wciągania w samsarę.

To one powodują, że duma wzrasta
I przeszkadzają w rozwoju prawdziwych zalet.

Nie rozpoznając smrodu swojej własnej gnijącej głowy
Ale udając, że pomagam komu innemu:
Obydwoje jesteśmy skazani.
W ten właśnie sposób zgromadziłem fatalną karmę.

Jest wiele sposobów aby zgromadzić trujący Kor, te główne dwie to:
Podarunki od wiernych i podarunki dla umarłych.
Kiedy je dostawałem, śmiałem się, dobrze się bawiłem.
Ale zaniedbywałem obowiązki zarówno wobec umarłych jak i oddanych -
I to jest ogromnie smutne.

Żeby zablokować rozwój trzech rodzajów mądrości,
Czy nie jest to najgorsze!?
Żeby zablokować trzy rodzaje wiary,
Czy nie jest to najgorsze!?
Żeby zablokować trzy rodzaje kontemplacji,
Czy nie jest to najgorsze!?

Nie będę tłumaczył wszystkiego,
Ale pokrótce, Kor jest prawdziwym wrogiem i demonem dla praktykującego
Nie da ani chwili spokoju.
Będzie torturował ciało dziwnymi chorobami,
Rujnując możliwości praktyki.
Jednak nie praktykując, ciało i umysł są w porządku.
Jest się całkiem zdrowym, robiąc złe uczynki,
I nie troszcząc się o następne życie:
Tak więc czy to ten, który sam otrzyma trujący Kor,
Czy ten który "skorzysta" z trującego Kor kogoś innego -
Nauczyciele mówią, że to to samo.
Tak więc Kor nakłada się na Kor,
Kor Lamy pomnaża się wielokrotnie,
Coraz bardziej i bardziej, że aż nawet psy zaczynają oddawać ci cześć.

Jeżeli dobrze pomyślę o znaczeniu
Tego trującego Kor, to ani dobrze
Nie praktykuję Dharmy, ani dobrze nie wykonuję światowej pracy.
Jestem pomiędzy, nosząc szaty Dharmy
Które okrywają moje ciało zainfekowane przez trujący Kor:
To tak jakby udawać lwa, nie mając jego prawdziwych właściwości.

A TSA MA!
Bardzo mnie to zasmuca!

Mam pomysł jak uniknąć trującego Kor.
Który odkryłem przez dobroć mojego drogocennego Pana Guru.
Ten łaskawy nauczyciel jest prawdziwie Buddhą.
Jego niezwykłe właściwości trzech tajemnych aspektów [ciała, mowy i umysłu].
Ja szczęściaż, jego uczeń, dobrze pamiętam
I z wielkim szacunkiem mogę iść jego drogą.
O drogocenny Panie Guru, przywołuję cię,
Obdaż mnie współczuciem!

Proszę nie pozwól mi wpaść w pułapkę trującego Kor!
Obym mógł praktykować Dharmę, tak jak ty!
Pobłogosław mnie, bym spełnił się w praktyce Dharmy!

Byłem karmiony łaskawością mojego Ojca Guru
I wielu innych nauczycieli.
Odnalazłem oko mądrości rozróżniające
Między wadą a zaletą.
To osiągnięcie uzyskałem przez łaskawość moich nauczycieli.

W każdym razie na drodze wskazanej przez Buddhę
Jest powiedziane: "Wolność w pełni zależy od nas".
Zgodnie z tym rozumiem, że zależy ode mnie
Czy wybiorę to czy nie.
Ten, kto nie wybierze tej drogi nie jest lepszy od wołu.
Ten, kto pójdzie tą drogą jest najlepszym spośród ludzi.
Mam wolny wybór, co chcę zrobić.
To jest nieprawdopodobnie rzadka szansa, którą mam.

Przyzwyczajenie, żeby zwracać uwagę na wady innych jest zupełnie niewłaściwe.
Przez wiele lat miałem ten okropny zwyczaj,
Dużo za długo byłem tym dręczony, jest to źródłem wszelkich złych działań.
Dopóki moja łaskawa matka nie pokazała mi, że wady innych
Są moimi własnymi wadami: czym więcej masz
Tym więcej znajdziesz u innych -
Jak odbicie w lustrze,
Tak więc pozbycie się swoich własnych wad jest najlepsze.

Wynajdowanie wad jest powodem złamanych samaja między przyjaciółmi w Dharmie.
To powoduje fatalną karmę, której skutkiem jest odrzucenie Dharmy.
Taką i wiele podobnych rad otrzymałem od mojej matki.
Jej czuła rada przeniknęła do mojego serca.
Także, kiedy zauważę czyjeś wady,
Postanowiłem nie wspominać o nich.
To moja opowieść.
Są zarazem dobre i złe opowieści
I powinienem na równi się o nich wypowiadać.
Ale mam o wiele za dużo niedobrych opowieści
Prawie aż tak niedobre jak te o psach i świniach -
Nie chcę w nie wnikać.

Mówienie o wizjach z bóstwami i tym podobnych,
To są opowieści światowych Lamów.
Ja milczę na temat tych doświadczeń.
Jeżeli ktoś prowadzi proste i szczęśliwe życie
Ten może dojść do wielkich rzeczy.
W tym życiu i w przyszłych życiach.

W skrócie [słowo o moich nauczycielach]:
Regent, Pan Urodzony w Lotosie,
Jego Świątobliwość Dudjom Rinpocze
I dzierżawca linii Drukpa Kagjud,
Najbardziej łaskawy nauczyciel, Pan Mowy [Druk-pa Thuk-say]
I Dzierżawca Wadżry trzech przysiąg, Trul-zhik Rinpocze
Panowie Mandali, Prawdziwi Buddhowie, eliminujący wszystkie złudzenia -
Oni wprowadzili mnie w naturę istnienia,
Przez bezpośrednie doświadczenie Podstawy.
Współczucie tych wielkich mistrzów jest niezmierzone.

Jego Świątobliwość Dalai Lama jest jedynym schronieniem i obrońcą
Naszego społecznego i duchowego dobrobytu.
Od Lamy Khyentse Gyantso otrzymałem słowny przekaz Mahamudry,
Otwierający oko mądrości,
Rozróżniający pomiędzy Dharmą i nie-Dharmą,
Okazany mi poprzez niezmierną łaskawość.
Wielki dzierżawco trzech przysiąg
Pan [Zhi-chen] On-trul, ty jesteś oczami świata.

Miałem szczęście otrzymać przekazy od tych Buddhów,
Tych rdzennych i innych nauczycieli
Chociaż nie zdobyłem pewnej realizacji ich nauk,
Ale ich nie rozczarowałem.

I chociaż nie miałem przepowiedni wywołanej transem
Jestem pewien, że otrzymałem błogosławieństwo ich współczucia.
Jest powiedziane:
"Nie musisz wizualizować Lamy,
Bo jest on nieoddzielny od Ciebie.
Niczego nie musisz pamiętać,
bo on jest zawsze w Twoim sercu."
Chociaż nie mogę się przechwalać, że mam ten wgląd,
Z tęsknotą pamiętam tych nauczycieli -
Przez ich przywołanie czasami zwyczajna myśl znika.
Przypomnienie ich wartości często potęguje moją wiarę.
Wyznanie wad ze skruchą, spowiedź
I odnowienie ślubowań z modlitwą,
To jest mój naturalny styl.
Oprócz tego nie mam dużo więcej do powiedzenia.

A żeby sprzyjające warunki były znaczące,
Potrzebne jest oko, które spostrzega i nie myli
Właściwego celu pojazdów przyczyny i skutku.
Bycie klarownym i używanie środków zgodnie
Z odpowiednim pojazdem.
Poprzez głęboką analizę, esencja wszystkich nauk
Jest ukazana jako pustka i współczucie.
To jest owoc osiągnięty przez realizowanie tego
Spontanicznego sprawiania dobra dla innych.
Jeszcze do tego nie doszedłem,
Z powodu ciągle niekończącej się, zajmującej pracy,
Dlatego pragnę, żeby być w odległym odosobnieniu
I praktykować jednomyślnie Dharmę, którą zrozumiałem.

Chciałbym praktykować w oddalonym miejscu.
Sam albo z przyjacielem Dharmy.
Ponieważ nie mam korzystnej sytuacji fizycznego odosobnienia,
Kiedy tylko mam szansę, praktykuję w odosobnieniu mojego umysłu.
Bycie z wieloma "przyjaciółmi", którzy są w sprzeczności z Dharmą,
Nie dostarcza to warunków dla mentalnego odosobnienia.
Także pragnę uniknąć takiego "orszaku", z jego wieloma aktywnościami.
I praktykować samotnie na temat najwyższej esencji.

Przyjaciele, którzy są niepewni w praktyce Dharmy,
Uczniowie, którzy są nieentuzjastyczni w odbieraniu nauk,
Tacy znajomi szkodzą i nauczycielom i studentom,
Nigdy nie chcę być w takiej sytuacji.

Najpierw widzą Lamę jako Buddhę,
Później widzą Lamę jako pomocnego człowieka,
W końcu widzą go jako swojego wroga i używają ostrych słów obrazy:
Chcę uniknąć takich uczniów, pragnę pójść na odosobnienie.

Eksperci w wychwalaniu, kiedy im samym to sprzyja
Zdolni w unikaniu tego co służy innym
Zdolni w zasiewaniu ziaren, które łamią samaja -
Chcę uniknąć takich znajomości, pragnę pójść na odosobnienie.
Dopóki nie oczekuję sławy, nie potrzebuję towarzystwa z dzisiejszych czasów.
Dopóki oni nie poszukują niedoli, nie będą chcieli mieć takiego nauczyciela jak ja.
Tak długo, aż nie nadejdzie czas, żeby pomagać innym,
Nie powinno się mieć uczniów.
To jest często powtarzane w sutrach i tantrach.
Dlatego życzę sobie żyć w odosobnieniu.

Pragnę obserwować prawdziwą naturę rzeczy wolnej od myśli.
Pragnę roztrzaskać muszlę złudnych pojęć.
Pragnę kontemplować niezmierzone współczucie.
Pragnę zrealizować naturę Buddhy, która jest stale obecna.
Nie powinienem praktykować Dharmy dla sławy lub zysku.
Powinienem dedykować zasługę ze zrobionej praktyki wszystkim istotom.
Czy jest to trudne, czy nie, zależy wyłącznie od podejścia -
Kiedy podejmiesz decyzję, jest łatwiej.

Mam za dużo opinii.
I niemożliwe jest zapisanie ich wszystkich.

Wielu dawnych nauczycieli z przeszłości mówiło
"Wszystko, co się pojawia i co istnieje, powinno być spostrzegane jako nauki"
Muszę dobrze pomyśleć nad tego znaczeniem.
Nawet nie mając najostrzejszego umysłu,
Ale wiedząc, że moje emocje kreują zarówno przyjemność jak i ból
Z warunkami i towarzyszami ciągle się zmieniającymi
Przemijanie, cierpienie, karma i jej rezultaty,
Współzależność i związek zjawiska i pustki,
Tych znam jako prawdziwych nauczycieli, pokazujących co jest prawdziwe.
Tych znam jako prawdziwych nauczycieli, wskazujących wady.
Tych znam jako prawdziwych nauczycieli, miażdżących arogancję.
Tych znam jako prawdziwych nauczycieli, nakierowujących nas na Dharmę.
Tych znam jako prawdziwych nauczycieli, powodujących rozwijanie się współczucia.
Kiedy czasami mam w to wgląd,
W zależności od moich kwalifikacji
Czuję, że jest to prawdziwie błogosławieństwo otrzymane od Guru.
Także do Guru intensywnie się modlę.
Jestem w pełni szczęśliwy, kiedy czuję ich życzliwość.

Oprócz tego, otrzymanie od guru "błogosławieństwa"
Jest zaledwie jak przyjemność z seksu,
Czy błogostan bycia pijanym lub oszołomionym.
Tego typu błogosławieństwo jest bezużyteczne.
I takiego błogosławieństwa nigdy nie otrzymałem od moich nauczycieli
I nie oczekuję tego w przyszłości.

Tak faktycznie wszystko co się pojawia jest stanem błogosławionym
A esencją tego stanu jest pustka.
Jak może sieć przyzwyczajeń i awersji to złapać?
Jak może lasso chciwości i przywiązania to uwiązać?

Zwyczajna błogość związuje przez przywiązanie i chciwość -
Nawet psy i świnie to mają.
Zwyczajna pustka jest jak pusta filiżanka.
Ale prawdziwa pustka znaczy, że nie ma nic.
Nic do ustalenia [jako puste].
Ale jednak wewnętrzne pulsowanie
Prawdziwej pustki wibruje wszędzie.
To jest połączenie pustki i klarowności, tak to rozumiem.

A RE TSAR!
Stan błogości jest zadziwiający!
Ale połączenie [błogości i pustki] jest jeszcze bardziej zadziwiające.
Ale tak naprawdę, to nie jest aż tak zadziwiające.
Powinniśmy się prawdziwie zdumiewać naszym przypuszczeniom.
Bo prawdziwie zadziwiającą rzeczą, jest nasze przyzwyczajenie do pytań.
Postrzegamy jako dualne nie-dualne stany.
Postrzegamy jako jednoistne, złączone formy.
Postrzegamy rzeczy jako rzeczywiste, które nie istnieją.
I odbieramy nieistniejące rzeczy jako istniejące!
Istniejące i nieistniejące rzeczy są wykreowane przez nasz umysł.
I te magiczne rzeczy są prawdziwie zadziwiające.

Ich ostateczny pogląd jest ekstremalnie wieczny,
Ich medytacja złapana w pułapkę muszli przywiązania.
Ich zachowanie w zgodzie z ośmioma światowymi dharmami jest całkiem aktywne -
Tacy jogini są naprawdę zdumiewający!

To my jesteśmy prawdziwymi czarodziejami.
Bo tak naprawdę nic nie istnieje.
Przyjemność i ból są wykreowane przez atrakcję i niechęć.
Lgnięcie do atrakcji magicznie kreuje rzeczy.
I kiedy przeanalizujemy to dokładnie
Nie możemy być pewni, że nawet my istniejemy.

Śmieję się, kiedy pomyślę o wydarzeniach dnia.
Śmieję się, kiedy pomyślę o ciągłej zmianie.
Śmieję się, kiedy pomyślę o przywiązaniu i niechęci.
Śmieję się, kiedy pomyślę o przyjemności i cierpieniu -
Może jestem zawładnięty przez demony, sam nie wiem.

Wzywam was, moi nauczyciele - spójrzcie na mnie ze współczuciem!
Szczerze pragnę otrzymać wasze błogosławieństwo.
Proszę, spójrzcie na swojego dziecka stęsknione pragnienie
Proszę pobłogosławcie mnie, [żeby rezultatem była pełna realizacja].
Proszę pobłogosławcie mnie, żebym miał pewny i spokojny umysł.
Żeby w tym życiu i w tych, które nastąpią
Jako prawdziwie praktykujący, którego serce i umysł są w zgodzie,
Szczególna intencja [żeby pomóc innym] była spontanicznie obecna.
Obym mógł przynieść korzyść niezliczonej ilości istot.

Bez trujących plam rywalizującego umysłu,
Bez odurząjącego likieru złości i zagubienia,
Obym mógł praktykować spokojną i kojącą Dharmę.
Obym mógł wnikliwie nauczać.

Poprzez słuchanie, myślenie i sprawdzanie,
Szczególnie tych nauk, które praktykuję,
Obym mógł dokładnie określić ich znaczenie.
Wznosząc zwycięską chorągiew najwyższej praktyki,
Obym mógł osiągnąć wielką służbę dla Dharmy.

Tak właśnie modlę się cały czas,
I was wszystkich proszę, poprzyjcie moje modlitwy.
To są moje szalone sugestie,
Moje zwariowane drogi myślenia,
Kształty rozmyślań szalonego człowieka.

Słowa są nudne
I kompozycja nienajlepsza.
Także nie ma tu nic do podziwiania,
Dla tych wszystkich uczonych.
Dopóki nie ma mieszanki ośmiu światowych dharm,
Jest trudno usatysfakcjonować światowe umysły.
Ta paplanina nie jest ani dla uczonych, ani dla światowych -
Jest tylko odpowiednia dla szaleńców takich jak ja.

Poprzez rozprzestrzenianie takich nonsensów,
Aby wszystkie niezliczone istoty były wolne od ich niekończących się działań.
Aby osiągnęły stan wolny od narodzin.
To jest moja opowieść, skecz lunatyka, wypływający z serca.
Poproszony przez Kunzang Tenzin (Surya Das).
Napisałem cokolwiek, co przyszło mi do głowy, nic nie zmieniając.
To nie ma nic wspólnego z "przynoszeniem korzyści istotom",
To tylko plotki.

To było napisane w Maratika Cave, (w Nepalu).
Znany jako Wielka Błogość Dharmadhatu
Przez tego, który dzierżawi imię Kyab-gon Druk-chen XII,
Popularnie nazywany Padma Wangczen,
W wieku lat dwudziestu ośmiu.
Dwudziestego piątego dnia, w dniu uczty dakiń,
Napisałem to w przerwie w mojej praktyce.
Oby to przekazało pomyślną
Jedność błogosławieństwa i pustki!


PRZYPISY:
(*)
Osiem światowych motywacji: przyjemność i ból, strata i zysk, sława i wstyd, pochwała i nagana
(**)
(Jak wyjaśniał Bhakha Tulku Rinpocze): Kor / Kor-nag(dkor-nag) = dosł. "ofiarowania", "czarne ofiarowania". Kluczowy punkt pojawiający się w tej opowieści. Odnosi się do ofiarowań i próśb zatrutych przez nieczyste motywacje wiernych. Duchowo zobowiązuje Lamę, który otrzymuje takie trujące "podarunki", ale musi odpowiedzieć na takie prośby o błogosławieństwa. To także odnosi się do negatywnej karmy, która wynika z zaakceptowania ofiarowań, ale zaniedbania odprawienia duchowych powinności.

* na zdjęciach: (od góry)
1. od lewj: mama, ojciec, J. Ś. XII G. Drukpa, II Thuksay Rinpocze
2. J. Ś. Dudjom Rinpocze
3. 3-letni J. Ś. XII G. Drukpa intronizowany w Darjeeling w klasztorze Bhuta Bhusty
4. Thuksay Rinpocze z 8-letnim Gyalwang Drukpa