Mam się dobrze, a wy?

Ciesząc się posiłkiem w pociągu

26 grudnia 2013 /tłum. ze strony J.Ś. Gyalwang Drukpy www.drukpa.org

Podobnie jak większość z was, wciąż jestem zbyt zabiegany, goniąc od jednego programu do następnego. Cały czas staram się przypominać sobie „Bądź stabilny. Zrelaksowany. Daj spokój.” Chcę więc napisać te kilka linijek, aby powiedzieć że mam się dobrze i mam nadzieję że wy również.

To czy jest nam dobrze czy źle zależy od stanu naszego umysłu. Dla mnie jednym z największych sekretów tego, że czujemy się dobrze w tym chaotycznym świecie jest pozostawanie w stałym kontakcie z naturą. Musimy zawsze pamiętać, aby mieć stabilne serce, stabilny umysł, podczas gdy zewnętrznie jesteśmy bardzo zabiegani. Od czasu do czasu porzucam zabieganie i wypuszczam się w podróż pociągiem [ uwielbiam jazdę koleją w Indiach ] lub wyruszam pieszo. I cześć.

Zawsze powinniśmy opierać się na szanowaniu i cieszeniu się Matką Naturą, czy to w pociągu czy pieszo. To doda znaczenia naszemu życiu i zbuduje mocniejsze i stabilniejsze związki z naszym otoczeniem i istotami wokół nas. To również zapobiegnie uciekaniu się naszych ego do coraz większych żądań od natury, co w efekcie prowadzi do zwiększenia katastrof naturalnych, które są coraz powszechniejsze obecnie. Czy nie myślicie, że zawsze powinniśmy wybierać możliwość bycia w większej łączności z naturą, poprzez co, mówiąc egoistycznie, będziemy mieli mniej katastrof naturalnych. A to w naturalny sposób poprowadzi nas do szczęśliwszego, owocniejszego i pełnego znaczenia życia dla przyszłych pokoleń.

Od czasu do czasu robię przerwę od podążania szybkim torem /fast track/, a ty?

Ciesząc się posiłkiem w pociągu

.

.